Gruzja – jak pamiętacie z ostatniego wpisu o Tbilisi, zwiedzanie zakończyliśmy suprą, czyli jedną wielką biesiadą, podczas której wino lało […]
Więcej
Gruzja – jak pamiętacie z ostatniego wpisu o Tbilisi, zwiedzanie zakończyliśmy suprą, czyli jedną wielką biesiadą, podczas której wino lało […]
WięcejGruzja – kraj, w którym jeszcze nigdy nie byłam. I przyznam Wam się do czegoś szczerze. Była to pierwsza podróż, […]
Więcej